Nie tak dawno Ilona miała nieznośne bóle. Jej kalwaria zaczęła się od zapalenia stawów, potem dostała zakrzepicę żył głębokich, a następnie rozwinęła się u niej róża na obu nogach. Potem odkryto u niej chłoniaka. Zatarasowanie krążenia żylnego i limfatycznego doprowadziło do zapalenia. Na nodze Ilony wystąpiły pęknięcia w kilku miejscach, już nawet mówiono o nieuniknionej amputacji.
W tym stanie Ilona zaczęła stosować peptyd C. Od tej pory jej wielkie bóle zniknęły, znowu potrafi cieszyć się życiem. Teraz robi nawet krótsze spacery samodzielnie, co przedtem było niewyobrażalne.